Ważne pytanie

DoggyLove

Witam wszystkich, otoz nurtuje mnie pewne pytanie. Mamy lato, wielkie upaly. Sytuacja, gdy przechodzimy obok samochodu, w ktorym zamkniety jest pies. Czytalam gdzies, ze w takich okolicznosciach, mozna w samochodzie wybic szybe (jesli wlasciciela nie ma obok, bo jest zajety zakupami w centrum handlowym), uratowac psiaka i wtedy nie ponosimy za to zadnych "konsekwencji". Czy to prawda? Chcialabym wiedziec na przyszlosc, gdyz niestety raz zdazyla mi sie taka sytuacja, ze widzialam yorka zamknietego w samochodzie w upale jak cholera, stanelam przy samochodzie i nie wiedzialam co robic! Na cale szczescie po ok. 2 minutach wlasciciel wrocil. Powiedzialam mu co nie co, oczywiscie na mnie nakrzyczal....
W kazdym razie z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam Smile

Nowy23 · Dołączył: 20 Mar 2013 Posty: 153 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

czy ktoś odpowie? Smile

Igi-Iktorn

Ja również czytałam ,że można wybić szybę bez ponoszenia konsekwencji. Czytałam to na stronie Fundacji VIVA. Więc jestem w 100% procentach przekonana ,że oni (fundacja) nie dodawali by takich informacji bez oparcia prawnego Smile

AgataN

Każdy prawnik odpowie - "to zależy". W przypadku sporu, sąd w pierwszej kolejności będzie analizował czy wybicie szyby w obcym samochodzie było konieczne dla ratowania życia i zdrowia zwierzęcia. Czy okoliczności sprawy tj. jak długo pies był zamknięty w samochodzie, w jakim stanie był pies, jaka była temperatura na zewnątrz, czy samochód stał w miejscu zacienionym itp itp. będą uzasadniały zastosowanie przepisów o działaniu w stanie wyższej konieczności.
Mimo wszystko zalecałabym ostrożność i w pierwszej kolejności wezwać policję. Jeżeli policja będzie ociągać się a pies w samochodzie będzie tracił siły, wówczas mamy prawo samodzielnie podjąć interwencję